Biegnący u góry miedziany wieniec z liści dębu trafił tu w 1990 r. |
Na zachód od skrzyżowania dróg w centrum Krempnej na zalesionym wzgórzu odnajdziemy zaprojektowany przez Dušana Jurkoviča cmentarz wojenny nr 6. Jego centrum tworzy monumentalny pomnik wsparty na czterech kamiennych filarach stojących w okręgu, podtrzymujących wieniec. Biegnący u góry miedziany wieniec z liści dębu trafił tu w 1990 r. Został wykonany przez arabskich rzemieślników na zamówienie polskich i austriackich żołnierzy służących w siłach pokojowych na Wzgórzach Golan. Na murze ogrodzenia znajdują się dwa betonowe krzyże.
Wyświetl większą mapę
Pochowano tu 53 żołnierzy austro-węgierskich oraz niemieckich (z 7, 27, 28, 32, 83 i 97 pułku piechoty), 33 rosyjskich oraz 34 nieznanych żołnierzy w 75 mogiłach pojedynczych i 12 zbiorowych. W większości byli to żołnierze ranni w walkach o utrzymanie pozycji nad Wisłoką zimą 1914 r. i zmarłych w szpitalu polowym, który mieścił się w domach w pobliżu cerkwi.
Dzisiejszy dobry stan tego obiektu jest skutkiem działań grupy społeczników lokalnych władz oraz kadry 54 pułku obrony terytorialnej z Grazu w Austrii, który kultywuje tradycje walczącego tu w 1914 r. 27 pułku piechoty, a także wsparcia finansowego Austriackiego Czarnego Krzyża.
Pochowano tu 53 żołnierzy austro-węgierskich oraz niemieckich |
Z przekazów chłopskiego kronikarza i dat na tabliczkach nagrobnych można dowiedzieć się, że szczególne nasilenie walk w tym rejonie miało miejsce w listopadzie i grudniu 1914 r. W koszarach 54 pułku w Grazu do dzisiaj przechowywana jest kronika z historycznymi fotografiami i opisami tamtych wydarzeń.
Na cmentarzu umieszczone są dwie inskrypcje:
W pamięci, miłości i błogosławieństwie pokoju żyje nasza śmierć
oraz
Walczyliśmy pierś w pierś, zmartwychwstaniemy ramię w ramię
Źródło: Frodyma R., Galicyjskie cmentarze wojenne, tom I. Beskid niski i Pogórze, Oficyna Wydawnicza "Rewasz", Warszawa - Pruszków 1995
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz